Leworęczny diabeł płacze bardziej?

  Lubię szukać w gier szczegółów, o których nie pisze się w recenzjach, bo są niczym więcej jak uroczym detalem, np. ułożenie włosów i ubrania podczas walki. Albo czy bohater jest leworęczny. Chociaż to ostatnie nie jest zwykłą kosmetyką. Lateralizacja w grach z grubsza odpowiada tej z naszego świata, czyli…

Czytaj dalej

Chcę się ładnie ubrać

Zlany potem i juchą barbarzyńca rzuca mieszek złota. Kupiec z szerokim uśmiechem wręcza mu nowiutką zbroję – metal lśni, skóra trzeszczy od nowości. Stara pancerna przepaska biodrowa, standardowe wyposażenie początkującego woja, ląduje w kącie. Do tego samego kupca podchodzi łuczniczka i też rzuca mieszek złota. Kupiec z szerokim uśmiechem wręcza…

Czytaj dalej

Dlaczego ludzie wolą rzucać kośćmi niż padami?

Wrzucam do tekturowej wieży małe kosteczki reprezentujące jednostki moje i przeciwnika. Wnętrze jest tak skonstruowane, że niektóre kostki blokują się na ściankach, inne lecą dalej. Patrzymy, ile jednostek każdej ze stron wypadnie z otworu na samym dole. Tak rozgrywa się bitwy w Shogunie autorstwa Dirka Henna. Gry planszowe nie są…

Czytaj dalej

Star Wars. Ostatni strzał – Han Solo taki grzeczny

Uwaga: recenzja zawiera spoilery – osoby, które nie oglądały „Hana Solo” albo „Ostatniego Jedi” niech czują się ostrzeżone. Older Daniel Jose to amerykański pisarz książek dla młodych dorosłych i powieści fantasy. Rok temu wydawnictwo Uroboros opublikowało polski przekład jego pierwszej powieści w uniwersum Gwiezdnych Wojen pt. „Star Wars. Ostatni strzał”.…

Czytaj dalej

Jak pachnie V (Corallium)

Corallium marki Carthusia to perfumy, które z początku są klasycznie męskie, chłodne. Ich zapach przywodzi na myśl ruiny chłostane zimnym wiatrem ciągnącym znad morza. Stare kolumny pogryzione przez wieki, rozerwane korzeniami roślin, które porastają wszystko wokół. Stąd ta drzewna, nieco żywiczna wręcz, cedrowa nuta. William Blake zakochałby się w takim…

Czytaj dalej

Gdzie śpiewają diabły – tysiąc pieśni nad jednym jeziorem i ani jednej prawdziwej historii

„Gdzie śpiewają diabły” Magdaleny Kubasiewicz to powieść z dreszczykiem wydana przez wydawnictwo Uroboros, opowiadająca o dziwnych wydarzeniach w fikcyjnej miejscowości Azyl. Miało być strasznie, ale wyszło raczej niesamowicie (przy czym owa niesamowitość miejscami ociera się o Poego). Spodziewałam się young adult story, ale powieść pozbawiona jest typowej dla tego typu…

Czytaj dalej

Tajemnica diabelskiego kręgu – wakacje z dreszczykiem

„Tajemnica diabelskiego kręgu” to wydana przez Uroborosa powieść, której akcja toczy się we roku 1953, w Polsce. Napisała ją Anna Kańtoch, arabistka, autorka kryminałów i powieści oraz opowiadań fantasy. Tym, co mi się w tej książce podobało najbardziej, było wiarygodne oddanie realiów Polski z czasów PRL. Kańtoch skupiła się zarówno…

Czytaj dalej

Utracone gwiazdy – space love story

Czyli moja recenzja książki „Utracone gwiazdy” Claudii Gray Ciekawe, ile osób przyglądało się Gwiezdnych Wojnom w kontekście romansu? Z filmów pochodzi kilka kultowych i powszechnie znanych tekstów odnoszących się do miłości („I love you” – „I know”), parę niezapomnianych scen, takich jak pocałunek rodzeństwa Luke’a i Lei, czy w końcu…

Czytaj dalej