Dlaczego ludzie wolą rzucać kośćmi niż padami?

Wrzucam do tekturowej wieży małe kosteczki reprezentujące jednostki moje i przeciwnika. Wnętrze jest tak skonstruowane, że niektóre kostki blokują się na ściankach, inne lecą dalej. Patrzymy, ile jednostek każdej ze stron wypadnie z otworu na samym dole. Tak rozgrywa się bitwy w Shogunie autorstwa Dirka Henna. Gry planszowe nie są…

Czytaj dalej

Opowieść Rusałki – recenzja gry Stworze

Tego dnia słońce piekło wyjątkowo mocno. Nie lubię tego. Moja skóra robi się wtedy sucha, a włosy zaczynają przypominać wyschnięte badyle. Nie miałam wyboru – musiałam schować się w szuwarach, z cienia obserwując poczynania moich rywali. Dzień to nie moja pora, więc ospale unosiłam się tuż pod powierzchnią wody i…

Czytaj dalej

Fallout: gra planszowa

Spadły bomby. Opadł pył. Ci, którzy przetrwali, wyczołgali się ze swoich nor i próbują ułożyć sobie życie. O ile nie stali się dzikimi ghulami, ma się rozumieć. Ale wojna wciąż się toczy – na radioaktywnych pustkowiach i pośród ruin wielkich niegdyś miast Wschodniego Wybrzeża. Z naszego obozu widzimy kolejny jej…

Czytaj dalej

Comic Con Warsaw 2017 – relacja

Comic Con w Nadarzynie zakończył się już przeszło tydzień temu, a ja wciąż jestem pod wrażeniem! Comic Con zaspokoił moje potrzeby na trzech płaszczyznach: zmysłowej (wzrok), poznawczej (nowe znajomości) oraz zakupowej (tyaa…). W Hali D, w której odbywał się Comic Con, mieściły się: wielki bazar po środku, spora scena, na…

Czytaj dalej

Jednorazowa gra planszowa

Kolejny miesiąc za nami. Możemy sobie pogratulować – sytuacja jest opanowana. Tymczasem nadchodzi maj. Nowe zachorowania pojawiają się jak grzyby po deszczu. Epidemia urojanki powraca do Londynu, w Tokio też nie jest wesoło – mamy potwierdzone ogniska 龙息. W Nowym Jorku i Algierze jeszcze nie ustały zamieszki, ale najgorzej wygląda…

Czytaj dalej

Kosą i mechem – czyli parę słów o Scythe

Wyobraźcie sobie: spokojna, nieco senna wieś. Lato. Kobieta w zgrzebnej sukni wychodzi ze stodoły z kanką pełną parującego mleka. Wsparty o ścianę chałupy chłop leniwie pogryza źdźbło trawy. Pora żniw, łany zboża kładą się, ciężkie od ziaren, prawie przy samej ziemi. W dali, ledwo widoczny, majaczy majestatyczny kształt wielkiego robota.…

Czytaj dalej