Dręcz mnie, Numenero

Oto w końcu zdobyłam się na napisanie recenzji Torment: Tides of Numenera. Trochę mi to zajęło, ponieważ chciałam jak najlepiej tę grę poznać. O Numenerze głośno jest już od dawna. Jest to ukochane, wypieszczone dziecię studia inXile, do którego należy wiele osób odpowiedzialnych za najlepszego cRPG, w jakiego kiedykolwiek grałam…

Czytaj dalej

Pierwsze spotkanie z Numenerą

Dwadzieścia lat temu pewna gra komputerowa wciągnęła mnie bardziej, niż inne. Urzekła mnie swoim niepowtarzalnym klimatem, rozbudowanymi kwestiami dialogowymi i niezwykłymi postaciami, oraz Opowieścią (tak, przez duże O), która przenikała do kości i na długo odcisnęła na mnie swoje piętno. Mam tu na myśli Planescape: Torment, który jest według mnie…

Czytaj dalej