Za reżyserię weźmie się Andy Muschietti, odpowiedzialny za King Konga oraz To.
Tych, którzy jeszcze nie mieli z komiksem styczności, informuję, że seria została już ukończona, za co twórcom, Joe Hill (scenariusz) oraz Gabrielowi Rodrigezowi (rysunki) należy się szacunek i brawa, albowiem nic tak nie męczy fana, jak rozciągana do granic możliwości seria.
W Centrum Komiksu kupiłam w zeszłym tygodniu ostatni tom i szykuję się do napisania recenzji, bo to cykl, który naprawdę warto poznać.