„Obcy” Alan Dean Foster – krzyk się niesie
Przy okazji lektury „Obcego” znowu pojawiło się pytanie – ile w ocenie dzieła zależy od tłumacza. Pamiętam zbiór opowiadań fantasy tłumaczonych przez różne osoby i to, jak bardzo na ich tle wyróżniał się tekst Zbigniewa Królickiego (którego przekłady poznałam jako nastolatka zakochana w Trylogii Zimnego Ognia C. S. Friedman). Zarówno…