Fotografia bliska i daleka – czyli rozmowa z Weroniką Gęsicką

Jakiś czas temu podzieliłam się z Wami moimi wrażeniami z wystawy ShowOFF w Krakowie. Nieco później udało mi się porozmawiać z Weroniką Gęsicką, autorką cyklu „Ślady”. Oto skrót z naszej rozmowy:

Ranafe: Od kiedy interesujesz się fotografią?

Weronika Gęsicka: Fotografią zainteresowałam się na studiach i od tej pory jest to główne medium, którego używam w swoich projektach.

R: Kto jest Twoją inspiracją, na kim się wzorujesz?

WG: Oglądam dużo różnych rzeczy, ale nie szukam prac konkretnych autorów. Obecnie
interesują mnie np. stare zdjęcia kryminalne i fotografia archiwalna.

R: Jak rozumieć hasło wystawy: „Kryzys? Jaki kryzys?!” Myślisz, że obecnie fotografia
artystyczna przeżywa kryzys?

WG: Mówi się o kryzysie w fotografii artystycznej, który może być spowodowany coraz większą powszechnością tego medium. Fotografia otacza nas wszędzie, sprzęt fotograficzny jest bardzo różnorodny, powstają liczne kursy i podręczniki – to wszystko tworzy wrażenie, że w dzisiejszych czasach właściwie każdy może robić dobre zdjęcia. Może jednak właśnie to, że dzisiaj fotografujemy wszyscy i uwieczniamy wszystko jest szansą na pojawienie się jakichś ciekawych sposobów na pokazanie rzeczywistości. W końcu w czasach kryzysu często powstają nowe wynalazki i odkrycia.

Weronika Gęsicka - zdjęcie z cyklu "Ślady".

Weronika Gęsicka – zdjęcie z cyklu „Ślady”.

R: Jakie jest zainteresowanie fotografią artystyczną wśród osób niebędących artystami, laików?

WG: Ludzie często interesują się fotografią artystyczną, bo łatwiej im się z nią utożsamić niż z innymi dziedzinami sztuki. Codzienny kontakt z setkami zdjęć, w gazetach, ulotkach czy na ulicach sprawia, że fotografia wydaje nam się bliska.

R: Czy jako osobie wykształconej w kierunku fotografia łatwo przychodzi Ci oglądanie zdjęć amatorów?

WG: Kiedy ktoś zaczyna robić zdjęcia często zauważa rzeczy, których nie dostrzegają osoby działające na co dzień w obszarze fotografii. Jeśli jest to ciekawe i świeże, działa bardzo inspirująco.

Weronika Gęsicka - zdjęcie z cyklu "Ślady".

Weronika Gęsicka – zdjęcie z cyklu „Ślady”.

R: Jakie są zalety uczelni artystycznych – warto na nie iść?

WG: Dla mnie takie studia to przede wszystkim kontakt z innymi artystami i próba konfrontacji z ich twórczością, ale też wymiana myśli i pomysłów, które mogą zaowocować czymś ciekawym.

R: Czy możesz coś powiedzieć o swoich nowych projektach?

WG: Interesują mnie tematy, które dotyczą pamięci i mechanizmów jej działania, różne mnemotechniki, procesy zapamiętywania i zapominania. Moje nowe projekty będą z tego właśnie obszaru.

Zdjęcia należą do cyklu „Ślady”. Opublikowane dzięki uprzejmości autorki.

Strona Weroniki: http://weronikagesicka.com/gallery/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *